Przezwisko: Leniwi wołają na nią Lotta, poza tym raczej nie ma przezwisk.
Płeć: Kobieta bez jakichkolwiek wątpliwości
Broń: ---
Charakter: Inteligentna dziewczyna, znająca swoją wartość i możliwości, dlatego nie pozwala siebie obrażać i poniżać. Oczekuje wiele od siebie samej, ale także i od ludzi, którzy ją otaczają, dlatego większość uważa, że jest zwyczajnie wredna i złośliwa, gdyż potrafi nawet bogom wypomnieć ich błędy, złe decyzje i niedociągnięcia. Stara się tego nie robić, w końcu nie tak wychowali ją rodzice, ale niektóre sytuacje po prostu wymagają kąśliwego komentarza. Posiada niekończące się pokłady ironii i sarkazmu, których wręcz nadużywa, co bardzo często wszyscy jej wypominają. Nie ma za grosz cierpliwości, szczególnie do głupoty, którą zazwyczaj karci fizycznie. Podobnie jak wypominanie jej niskiego wzrostu, co odkrywa jej gwałtowną naturę.
Między tym wszystkim czasem ukazuje się jej osobowość optymistki z dobrym poczuciem humoru, jednak na ogół stara się to schować. Podobnie jak współczucie i empatię, której Lotta ma aż nad to, czego sama cholernie nie lubi. Woli uchodzić za obojętną sukę i nie dać się więcej zranić niż pomagać każdemu i dobrowolnie skazywać się na wbijanie ostrzy w swoje plecy.
Istnieje niewiele rzeczy, którymi naprawdę się przejmuje, ale swoje obowiązki traktuje naprawdę poważnie i wywiązuje się z nich w pełni. Można rzec, że w pracy jest profesjonalistką, podobnie jak w czasie treningów. Sama zmusza siebie do codziennego wstawania i monotonnego powtarzania ćwiczeń, dzięki którym odrywa się od myślenia o niepotrzebnych rzeczach. Jest kimś kto lubi mieć zapełniony czas.
Pod tą niezbyt przyjazną skorupą, ukrywa się mała i zraniona dziewczyna, która nadal potrzebuje bliskości i stałej obecności kogoś, komu ufa. Jednak sprawnie to ukrywa, a poznać ją od tej strony można tylko, gdy porządnie wypije, a tego unika już jak ognia.
Nie jest łatwo to odkryć, gdyż skrzętnie ukrywa to pod maską niekiedy lodowatej, acz pogodnej osoby, która nic sobie nie robi z większości problemów. Jest ponadprzeciętnie upartą osobą, którą naprawdę trudno odciągnąć od celu, jest to niemal niemożliwe.
Aparycja:
- Włosy: Długie fioletowe bądź purpurowe włosy sięgające dziewczynie aż do pasa. Twarz dziewczyny otulają krótsze pasma oraz postrzępiona grzywka. Zwykle żyją własnym życiem, wbrew jakimkolwiek prawom fizyki, dlatego Lotta często związuje je gumką w najzwyklejszego kucyka, by nie sprawiały większego problemu.
- Twarz: Nieco podłużna, z łagodnymi kobiecymi rysami. Duże, wyraziste oczy z ciemno czerwonymi tęczówkami, które zawsze uważnie obserwują wszystko co naokoło się dzieje.
- Postura: Raczej drobna, ale umięśniona dzięki regularnym treningom. Szczupła z bardzo kobiecymi kształtami, które lubi wyraźnie podkreślać. Życie nie obdarowało jej zbyt dużym wzrostem, Ojciec również nie chciał sprezentować jej kilku dodatkowych centymetrów, dlatego została ze swoim marnym metrem pięćdziesiąt, który jest jej słabym punktem. Wypomnij jej to, a zginiesz śmiercią tragiczną, bez względu na swoją pozycję.
- Inne: -
Głos: Still here
Bóstwo: Chyba wolałaby nie.
Relacje:
- Przyjaciele: Właściwie ich nie ma, trzyma się raczej na uboczu, choć znajomych jej nie brakuje.
- Wrogowie: Nie licząc akum? Możliwe, że kilka innych chowańców.
- Druga połówka: Nie, nope, noh, nein, niet.
Ciekawostki:
- Posiada swoją własną włócznię, która potrafi "złamać się" na dwie mniejsze. Władanie nimi idzie jej coraz lepiej z każdym tygodniem, ale ma się już czym pochwalić.
- Fioletowy to jej ulubiony kolor, ale to chyba widać...
- Kocha góry, to jej ulubione miejsce do wypoczynku, wycieczek etc.
- Zdecydowanie bardziej od gorącego lata, lubi mroźna zimę. Minusowe temperatury są dla niej wręcz przyjemnością.
- Potrafi grać na kilku instrumentach, jednak z jakiegoś powodu woli unikać rozmów o tym.
- Ma łaskotki. Łaskotki wszędzie.
- Zdarza się jej zakładać okulary, kiedy pracuje lub rysuje.
- Ma słabość do wszelakich słodyczy. Oraz alkoholu. Tak, szczególnie rum.
- Jednym z elementów jej rutyny jest poranny jogging.
- Posiada pluszowego misia o imieniu Vladimir, z którym czasem rozmawia.
- Uwielbia koty. Kiedy tylko jakiegoś spotka, musi się zatrzymać i go pogłaskać, w przeciwnym wypadku będzie chora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz