Dzięki temu, że na zewnątrz panował już mrok, gdy znaleźli się wewnątrz budynku Nexaron nie musiał przyzwyczajać specjalnie wzrok i, mimo że nie widział w zupełnej ciemności na tyle wystarczająco, aby polować w nocy. Jeśli już to wewnątrz było minimalnie jaśniej aniżeli w parku. Muzeum nawet w nocy nie było zupełnie ciemne, ponieważ nawet strażnicy nie chcieliby się o coś potknąć, czy aby ktoś, w domyśle złodziej, skrył się w mroku. Fakt, że było widać co robisz był odstraszający dla potencjalnych włamywaczy.
Wilk, widząc, że jego towarzysz zajął się czymś produktywnym, zdecydował się szybko rozejrzeć po najbliższej okolicy. Podszedł do jednej, drugiej i trzeciej gablotki. Znalazł w nich odpowiednio jakiś stary pergamin z japońskimi znaczkami, których szczerych chęci nie był w stanie odczytać. Coś, co zdawało się narzędziami używanymi przez średniowiecznych chłopów i zestaw z bursztynów z zamrożonymi w czasie w ich wnętrzu kwiatami oraz owadami. Na dłużej zatrzymał się przy średniowiecznej rycerskiej zbroi i nawet chwycił w dłonie jego miecz. Biorąc pod uwagę fakt, że nie był on zamknięty w gablotce, nadgryziony przez czas i był tępy, a obok była tabliczka tłumacząca, że to replika, którą mogą obejrzeć goście, nie widział powodu, aby się krępować.
- Nie wiem jak ty, ale ja od nikogo po uszach nie dostanę - łapiąc oburącz rękojeść, uniósł miecz do góry nad swą głowę i zamachnął się kilka razy, aby sprawdzić jak mu leży. Tak jak się spodziewał, był ciężki i nieporęczny, ale cóż... Tak, a nie inaczej został wykonany - Mogę wysłuchać Gennosuke, jeśli będzie mówił sensownie, ale jeśli będzie tylko rzucał mięchem to nawet na to sobie nie pozwolę - konstruktywna krytyka to jedno, ale Nex został wynajęty do pozbycia się akum, a nie do ochrony mienia publicznego o ile pamięć go nie zawodziła. Biorąc zaś pod uwagę specyfikę ich sytuacji to nawet jeśli nie będzie miał grosza przy duszy, to głód mu nie groził.
- Czyli mają wystawę dinozaurów? A może bardziej po prostu prehistoryczną? - zapytał odkładając "zabawkę" i szybko do niego podchodząc, aby zerknąć przez jego ramię, a następnie spojrzeć we wskazanym kierunku - Jakie jeszcze wystawy tematyczne mają w tej chwili? Coś związane z krwią? Zabijaniem? Trupami?
Dinozaury był fajne, a zarazem mogłyby być straszne gdyby nagle "ożyły". Lecz Nexaron chciał od razu sprawdzić, co jeszcze ciekawego mogli znaleźć na innych wystawach. Liczył więc na odpowiedź od Makoto, który trzymał fiszkę.
- To... Rozumiem, że raczej się nie będziesz tutaj przemieniać w trosce o... Zabytki...Tak? - zapytał krótko na sam koniec jeszcze, tylko aby potwierdzić swe przypuszczenia.
411 słów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz