Imię: Shigeru
Przezwisko: Nie posiada
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Kitsune
Moc: Grawitacja. Czegokolwiek dotknie całą dłonią, na daną rzecz/osobę grawitacja przestanie oddziaływać, co poskutkuje, na pierwszy rzut oka, niekontrolowanym wzniesieniem się w powietrze. Kitsune testował to jednak na sobie i wie, że istoty żywe mogą za pomocą odpowiednich ruchów wpłynąć na swoją pozycję w powietrzu, sam nie raz wykorzystuje to do "latania", ułatwia mu to również walki, jeśli już w jakąś bójkę się wda. Ponownym dotknięciem anuluje wywołane zjawisko.
Ilość PD: 3550 PD ( Obrońca bóstwa )
Jaki jest ten nasz Shigeru... Ludzie mówią, że prostacki i chamski. Mówi co mu ślina na język przyniesie, nie zważa na to czy pogwałci przy okazji wszystkie zasady kultury czy nie. Powiada, że to po prostu szczerość, brak obycia omija, jakby nic takiego go nie dotyczyło. No bo jak by mogło? Przecież on nic nie zrobił, jak zawsze niewinny. Bardzo ceni swoją wolność i widać to po nim, nie przyjmie absolutnie żadnego nakazu, zakazu, rozkazu czy czegoś podobnego. I postanowił sobie, że zawsze będzie tak robił, także nawet jak dosłownie, w złotej klatce go zamkniesz, to widząc zagrożenie dla swojej niezależności zwieje gdzie pieprz rośnie i tyle będziesz go widział. Choć nie brak mu odwagi kłopotów unika jak profesjonalista, woli wieść spokojne i leniwe życie. Czasem porywa się z motyką na słońce, nie poświęca wiele czasu na przemyślenie swojej sytuacji. Lekkomyślność odsuwa na bok dopiero, gdy wyczuje zbliżające się problemy. Oczywiście jak już w coś wpadnie to będzie walczył zawzięcie, bez wahania i bezwzględnie. Unika kontaktów z innymi. Ciężko jest zdobyć jego zainteresowanie, na próbę rozpoczęcia odburknie coś niewyraźnie i zmruży oczy albo będzie próbował zbyć delikwenta. Gdy to nic nie da pozwala sobie na niekulturalne uwagi ny wyraźnie podkreślić, że chce być sam.
Świadomie odcina się od innych, jest samotnikiem i indywidualistą, prędzej da się zabić niż poprosi o pomoc. Nie lubi polegać na ludziach, nie umie im zaufać, nie umie wyjaśnić dlaczego. Może dlatego, że nigdy nie miał prawdziwego przyjaciela? Dorastał w dziwnym środowisku, w którym jego marzycielską naturę i wielką wyobraźnię traktowano jako coś śmiesznego i żałosnego. Dlatego nauczył się samodzielności i nie mówiąc nic innym dążył do swoich celów. Ukrył swoje prawdziwe "ja" za maską obojętnego typa i tak żył. Choć wrażliwość nieraz dawała mu znać o swoim dusił ją w sobie jak inne cechy. Zaciskał ręce, gdy widział, że komuś dzieje się krzywda, ale nic nie robił. Po co? I tak byłby bezsilny, zawsze mu to wypominali. Marzyciele to miernoty, nic nie osiągną. Więc lepiej było schować chęć pomocy i inne cechy niż ucierpieć wraz z dręczonym. Pewnie ten dobrotliwy charakter dalej gdzieś tam jest, ale lis nie pozwala sobie ukazywać go przy ludziach z obawy, że znowu zostanie wyśmiany. Lepiej przejść obok i zapomnieć, wtedy mniej boli. I choć teraz na co dzień rzadko się uśmiecha szczerze, z radości, niektórzy mogą przysiąc, że widzieli taki uśmiech, gdy przyłapali go na obserwowaniu nieba.
Włosy: Posiada długie, sięgające niemal pośladków, białe włosy o fioletowych końcówkach, których część wiąże w mały kucyk z tyłu głowy i dwa warkocze po bokach. Większą jednak część pozostawia rozpuszczoną, co daje efekt posiadania na głowie swoistej burzy nie do ogarnięcia. Jedyne, co w miarę daje się okiełznać to dwa, sięgające połowy piersi pasma przy uszach i nierówna grzywka, zaczesana na boki głowy. Spomiędzy tej czupryny wystają duże, puszyste uszy o ubarwieniu takim samym jak włosy.
Twarz: Shigeru ma szczupłą, nieskazitelną twarz przyozdobioną czerwonymi tatuażami znajdującymi się przy oczach i na środku czoła. Jego oczy są złote a źrenice wąskie jak u kota. Kiedy szczerzy się w uśmiechu w oczy rzucają się dwa kły zdecydowanie wyróżniające się na tle reszty zębów.
Postura: Większość ludzi zwraca najpierw uwagę na jego lisie, obrośnięte biało-fioletowym futrem nogi i prawą rękę od nadgarstka po ramię również pokryte gęstą i ciepłą sierścią. Choć wygląda przez to trochę śmiesznie bardzo ceni to, że dzięki swoim nogom może biegać szybciej niż przeciętna osoba. Pomimo dobrze zbudowanej sylwetki bardziej polega na swojej zwinności i zręczność niż sile, bo tą posiada tylko w lisich częściach ciała.
Inne: Shigeru gustuje w lekkich i nie krępujących ruchów ubraniach. Na co dzień nosi też czarne rękawiczki zasłaniające trzy jego palce, by przypadkiem nie wprawić przypadkowej osoby w stan nieważkości. Ogólnie na ręce stara się uważać, nie posiada normalnych paznokci a ostre pazury, którymi łatwo mógłby wyrządzić krzywdę. Nauczył się już z nimi żyć bez konieczności piłowania. Gdy zmienia się w lisa ma szczupłą sylwetkę i bardzo puszyste futro, przez co, gdy zawieje mocniejszy wiatr, czasem może wyglądać jak chodząca poduszka.
Głos: Peter Jessy
Bóstwo: Na co mu takie ograniczenie wolności?
Przyjaciele: Szczerze mówiąc nie posiada nikogo takiego.
Wrogowie: Huhu, kilku mógłby wymienić.
Druga połówka: Nie ma.
Przyjaciele: Szczerze mówiąc nie posiada nikogo takiego.
Wrogowie: Huhu, kilku mógłby wymienić.
Druga połówka: Nie ma.
►Za życia uwielbiał chodzić po górach, uważał, że dzięki temu może być bliżej nieba, jeśli nie jest mu dane latać. Interesował się wspinaczką, w szczególności górską i mógł się pochwalić zdobyciem wielu szczytów. Jego marzeniem było udać się w Himalaje, stale zbierał na wyjazd tam. Niestety jego plany pokrzyżował wypadek samochodowy, w którym przyszło mu zginąć.
►Jego miłością były również ptaki, zazdrościł im, że mogą latać wolne, unosić się na wietrze. Posiadał dwie papużki nierozłączki, czasami ciekawi go, jak zajmuje się nimi jego rodzina. Nachodzi go też od czasu do czasu myśl by również w Kami no Jigen sprawić sobie takich towarzyszy.
►Nienawidzi, gdy ktoś dotyka jego włosy, uszy, ogon i lisią rękę. I lepiej uważać, bo pazury zawsze ma ostre, a ściąganie rękawiczki w mgnieniu oka ma opanowane do perfekcji.
►Gdy się wścieka to warczy. Nie, to nie jest żart. W złości nie rzuca bluzgami tylko warczy jak rozsierdzone zwierzątko. To poniekąd dobrze, nie wmówisz mu, że używa niecenzuralnych słów.
►Kiedyś chciał zostać pisarzem, ale z tego zrezygnował. Jednak dalej lubi wymyślać różne historie.
Operator: AmikaMika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz