Przezwisko: Czasem mówią, po prostu Neko, od jego rasy. Nie jest oryginalne, ale bardzo to lubi.
Płeć: Mężczyzna
Ranga chowańca: Nowicjusz
Punkty doświadczenia: 325
Rasa: Nekomata
Moc: Max nazwał ją "moonlight". Czerpie on energie ze światła księżyca, dzięki temu jego siła fizyczna (szybkość, zwinność, refleks itd.), wrasta trzykrotnie. Oczywiście działa nocą, taki minusik tego wszystkiego.
Charakter: Warto zacząć od tego, że to leń... albo i nie. Po prostu czasami rozpiera go energia, a potem zmienia się w leniwego kota. Jego nieodłączną częścią jest niewielki uśmiech, który zawsze mu towarzyszy. Max jest zazwyczaj opanowany i spokojny, stara się myśleć pozytywnie, ale nie można o nim powiedzieć, że nie wpada w złość, wręcz normalne jest u niego ciągłe obrażanie się na świat, które zresztą nie trwa więcej niż parę minut. Jest miły, i stara się taki być, ale jest też uparty. Nie wie dlaczego, ale jego ulubionym zajęciem jest droczenie się z innymi. Dużo myśli, i jest świetnym obserwatorem. Bywa bardzo szczery, ale potrafi również świetnie kłamać. Mimo swojej leniwej natury, naprawdę dobrze walczy, często jednak powtarza, że nie jest chowańcem stworzonym do walki. Z szacunkiem odnosi się do bogów, zresztą jak każdy chowaniec.
Aparycja:
- Włosy: Ma dość gęste czarne włosy.
- Twarz: Ma smukłą twarz, nie przyciąga wzroku, wręcz przeciwnie oczy... są złote.
- Postura: To akurat proste gdyż, jedynie, nieco się garbi. Jest tak średnio wysportowany.
- Inne: Tatuaż po prawej stronie na obojczyku. Przedstawia on zarys kociej głowy. Ciekawe, prawda ? Niestety nie pamięta, kiedy go zrobił.
Bóstwo: Nie ma niestety, ale by chciał. Zastanawiał się jak to by było mieć pana, ale nie szuka go na siłę.
Relacje:
- Przyjaciele: Znajdzie się paru.
- Wrogowie: Na jego szczęście, na razie nie ma. Zobaczymy jak długo.
- Druga połówka: Jest Bi więc, może kogoś znajdzie.
- Ma manie leżenia na słońcu. Potrafi przeleżeć cały dzień.
- Nie lubi, wręcz nienawidzi ryb.
- Niestety z poprzedniego życia, pamięta jedynie swoją śmierć.
- Lubi się włóczyć, bez celu po okolicy.
- O wiele aktywniejszy jest nocą niż za dnia.
- Uwielbia miękkie poduszki i koce. To takie hobby. Zbiera takie rzeczy, a potem robi z nich poduszkową fortece.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz